A wy, czy chodzicie na roraty? Czy u was już jest śnieg? Czy też się cieszycie? Co dostaliście na mikołajki? Niewiem kiedy wejdziecie na mojego bloga ale już dziś chcę życzyć wam wszystkiego najlepszego z okazji świąt. Abyście przedewszystkim uwierzyli że ta mała dziecina która się narodzi to wasz Bóg. Uwierzcie też w to że naprawde wasze marzenia się spełnią! Tylko naprawdę wierzcie najmocniej! Ja też wierze że każdy z was jest wyjątkowy. Każdy z nas ma swoją drogę. I choćby się stało niewiadomo co, zawsze wierzcie. Niech wasze serca kochają, jak umieją najmocniej, wszystkich ludzi, bo przecież wszyscy na świecie jesteśmy jedną wielką rodziną. Kochani niech ten czas świąt będzie przepełniony radością. Omijajcie złe dni z daleka. Niech śnieg pada jak najdłużej, tak byście mogli lepić bałwany. Niech mróz zamrarza wszystko, ale niech nie zamrozi waszych gorących serc! Weźcie do ręki biały opłatek, choćbyście nawet nie mieli go z kim dzielić - i życzcie szczęścia całemu światu; niech się każde serce rozweseli. Wspaniałej zabawy sylwestrowej. Dobrego szampana choćby "Pikolo", i przepięknych fajerwerek. I wiary, co góry przenosi, nadziei, która nie gaśnie, miłości w każdej ilości od Bożej Dzieciny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz